"Luli luli, małżyku" - osiemnasty odcinek trzeciego sezonu serialu SpongeBob Kanciastoporty. W tym odcinku, SpongeBob i Patryk opiekują się małą małżą.
Postacie[]
- SpongeBob Kanciastoporty
- Ślimak Gacuś
- Ryba na miejskiej gazecie
- Junior (debiut)
- Robak (debiut)
- Nat Peterson
- Abigail Marge
- Lou
- Ofiara rzutu kokosem (wspomniana)
- Narrator
- Fred
Fabuła[]
Odcinek rozpoczyna się odebraniem porannej gazety dla SpongeBob'a przez Gacusia. Jednakże zostawia ją, i bierze gumkę-recepturkę zawiązaną wokół czasopisma, którą zakłada na siebie i biega dookoła swojego domu. Chwilę później spotyka Patryka, który miał przyjemność się też pobawić. Przyjaciele potykają się nawzajem również się witając, ale gdy mają zamiar wyjść w swoje strony, słyszą niespodziewany odgłos. Ujawnia się, że to mała małża, która chowała się w małym, koralowym drzewku. Gąbka (jako matka) i rozgwiazda (jako ojciec) decydują się o adopcji zwierzęcia, oraz nazywają go "Junior". Wchodząc do domu, SpongeBob ma pomysł, jak zrobić własny domek dla Juniora ostatecznie zdejmując swoje spodnie. Patryk rzuca okiem na małżę, która niezwłocznie zjada jego części głowy, co może oznaczać, że jest ona głodna. Chłopcy oferują jej różne warianty przysmaków, tj. originalny i mały Kraboburger, frytki, pączek, oraz na koniec - jabłko. Z owoca wyskakuje robak, który zaczyna mówić. Junior jest zainteresowany insektem, więc SpongeBob i Patryk karmią nim go, gdzie w tym samym czasie zaczyna krzyczeć.
Gdy małża czuje się lepiej po zjedzeniu posiłku, zaczyna ona niespodziewanie płakać z nieznanego powodu. Patryk ujawnia, że ma ona pełną pieluchę (wie o tym doskonale, ponieważ także on sam ją nosi), więc zakłada jej nową, co ją uspokaja.
Ciekawostki[]
- Ten odcinek miał najwięcej kart czasowych w serialu - aż pięć.
- Gdy SpongeBob miał wałki na włosach, jego włosy były koloru pomarańczowego.
- Running gag: Patryk ogląda film, w którym ktoś obrywa kokosem.
- Błąd Animacji - W scenach, gdzie SpongeBob zajmuje się muszelką, (gdy Patryk wraca z pracy) gąbka ma krawat koloru czarnego, a nie czerwonego.
- Oryginalna nazwa odcinka jest "Rock-a-Bye Bivalve" jest parodią kołysanki "Rock-a-Bye Baby